Masaż Gua Sha

Jadeitową płytkę do masażu Gua Sha wypatrzyłam w Chinatown na Manhattanie pomiędzy posążkami Buddy i mającymi przynosić szczęście w zbliżającym się Chińskim Nowym Roku znakami zodiaku z Państwa Środka. O automasażu Gua Sha dowiedziałam się już wcześniej i przez dłuższy czas nosiłam się z zamiarem zamówienia płytki przez Internet. Zwlekałam z tym trochę, no ale skoro namierzyłam ją aż tutaj, nie ma wyjścia. Trzeba zacząć pielęgnację od razu.

Gua Sha – co to takiego

Masaż twarzy  Gua Sha (wymawiamy gua sa) wywodzi się z medycyny chińskiej. Sama nazwa oznacza z chińskiego gua – skrobać i sha – czerwona wysypka, zabieg poprawia mikrocyrkulację stąd możliwe zaczerwienienia. Sama terapia ma wiele zalet, poprawia kondycję skóry i mięśni twarzy, rzeźbi rysy, usprawnia obieg limfy,  działa liftingująco unosząc policzki i powieki oraz modelując owal twarzy. Masaż jadeitową czy rogową płytką powoduje też wyrównanie energii Chi, rozluźnia, zmniejsza stany zapalne i daje uczucie wewnętrznego ciepła. Nazywany jest chińskim botoksem, naturalnie i bez skutków ubocznych wygładza i liftinguje twarz. A właściwie skutek uboczny jest, ale pożądany, jest nim relaksacja i uczucie spokoju.

Stymulacja twarzy 

By wyrzeźbić mięśnie ramion, ud czy pośladków chodzimy na siłownię, fitness, yogę albo biegamy. Mamy świadomość jak ważne są ćwiczenia fizyczne, ale o twarzy zapominamy, wydaje  się nam, że zakup kolejnego kremu o nadzwyczajnych właściwościach wystarczy. Tymczasem twarz również zbudowana jest z mięśni, a z wiekiem te podtrzymujące poduszki tłuszczowe rozluźniają się, wiotczeją, grawitacja ściąga je w dół i tworzą się tzw. chomiki. Do tego opadają kąciki oczu i ust oraz tworzy się podwójny podbródek. Można temu zapobiec stymulując mięśnie twarzy na tej samej zasadzie jak stymulujemy mięśnie innych części ciała uprawiając sport. Dobrym sposobem jest joga twarzy, masaże, można też poświęcić kilka minut dziennie na samodzielne wykonanie masażu Gua Sha. 

Płytka do masażu Gua Sha.

Jaki przyrząd wybrać?

Masaż Gua Sha wykonuje się specjalnie wyprofilowaną płytką. Dostępne są płytki z jadeitu, różowego i białego kwarcu, ametystu albo z rogu. Ja wybrałam jadeitową, ponieważ jadeit to kamień, który ma najwięcej właściwości cennych nie tylko dla skóry, ale i dla naszego zdrowia. To jeden z najsilniej działających minerałów, nazywany jest kamieniem młodości, ponieważ jego energia kumulowana we wnętrzu Ziemi przez bardzo długi czas daje witalność, odmładza i liftinguje. Przy tym harmonizuje całe ciało, pomaga usunąć wodę i toksyny z organizmu. To kamień spokoju i mądrości, wedle Konfucjusza symbolizuje jedność ciała i umysłu. Jadeitowe płytki występują w różnych kształtach, najlepsze są prostokątne z wcięciem oraz trójkątne z wyprofilowaniem.

Jak wykonać automasaż Gua Sha?

Na masaż możesz poświęcić kilka lub kilkanaście minut codziennie lub 2-3 razy w tygodniu najlepiej rano, a jeśli spieszysz się do pracy, to postaraj się zrobić go przy wieczornej pielęgnacji. 

W Internecie znajduje się wiele filmików instruujących jak wykonać samodzielnie masaż Gua Sha, przejrzałam wiele stron, wybrałam dla Was najlepszy według mnie tutorial specjalistki od medycyny chińskiej, akupunktury i fitoterapii Sandry Lanshin Chiu, założycielki holistycznego gabinetu kosmetycznego Lanshin w modnej hipsterskiej dzielnicy Williamsburg na Brooklynie w Nowym Jorku. Instruktaż poniżej oparty jest na jej wskazówkach, dla osób nie znających angielskiego. Film udostępniam za zgodą Sandry Lanshin Chiu.

Jak w kolejnych krokach wykonać automasaż Gua Sha?

Będziesz potrzebować nawilżającej mgiełki, ja używam wody różanej w sprayu, oraz olejku do masażu twarzy, możesz wybrać swój ulubiony. Jeśli chodzi o technikę, pamiętaj, by trzymać płytkę płasko przy skórze, nie można ustawiać  prostopadle do skóry krawędzi płytki. Kolejna rzecz to nacisk, powinien być lekki lub średni, a w okolicy oczu bardzo lekki. Nie spiesz się, wykonuj ruchy powoli i z uważnością, pamiętaj, że chcesz się wyciszyć i zrelaksować. 

  • Na początek świeżo umytą twarz i szyję spryskaj mgiełką, wklep ją,  rozetrzyj na dłoniach 4-5 kropli olejku i rozprowadź na twarzy i szyi, by nawilżyć skórę, najlepiej ruchami od środka twarzy ku skroniom i ku górze.
  • Zacznij od karku, tam powstają największe napięcia, które przenoszą się na twarz. Pamiętasz, że masażystki  masując twarz skupiają się też na szyi i karku? Przyłóż narzędzie rozczłonkowaną krawędzią do karku i powoli prowadź go do góry, na linii włosów wykonaj kilka ruchów płytką w prawo i lewo, po prostu nią poruszaj, by rozluźnić przyczepy mięśni. Każde z ruchów wykonaj 5 do 10 razy.
  • Połóż jedną dłoń na ramieniu, a drugą trzymaj płytkę i przyłóż wklęsłą krawędź do ramienia i tak samo jak poprzednio prowadź ją powoli w kierunku ucha, za uchem rozluźnij mięśnie poruszając płytką. Wykonaj powtórzenia i zrób to samo po drugiej stronie.
  • Następnie wykonaj podobne ruchy zaczynając od obojczyków w kierunku żuchwy, potem od dekoltu z przodu. Za każdym razem, gdy dojdziesz do żuchwy rozmasuj ją ruchami w obie strony.
  • Kolej na żuchwę, wyciętą krawędź przyłóż do brody, przytrzymaj  od środka, prowadź jadeit w kierunku ucha, przy uchu rozmasuj.
  • Palce jednej ręki ułóż przy nosie, płytkę przesuwaj powoli lekko w górę od skrzydełek nosa do uszu, nad uszami, rozmasuj.
  • Pod oczami użyj wąskiej krawędzi i naciskaj bardzo, bardzo delikatnie. Od wewnętrznego kącika oka ku zewnętrznemu, następnie skieruj narzędzie bardziej ku górze, na lini włosów rozmasuj.
  • Podobny ruch wykonaj na brwiach, od wewnętrznego kącika oka na zewnątrz i lekko ku górze.
  • Wygładzanie czoła: jedną dłonią lekko przytrzymaj powiekę, przesuwaj płasko jadeit spod brwi do linii włosów, tutaj znowu rozmasuj potrząsając płytką. 
  • Podobnie  środek czoła, lekki lub średnim uciskiem przesuwaj w kierunku linii włosów. Otwierasz tym sposobem trzecie oko, co jest bardzo relaksujące, możesz nawet poczuć się śpiąca.
  • Na koniec  wykonaj drenaż limfatyczny. Poruszoną masażem limfę odprowadź od czoła i skroni wzdłuż linii włosów w stronę obojczyków. 
  • Pamiętaj o umyciu i odpowiednim przechowywaniu jadeitowej płytki po każdym masażu.

 

Efekty: skóra jest napięta, wygładzona i lekko zaróżowiona, ponieważ poprawia się mikrocyrkulacja, oczy szeroko otwarte, brwi uniesione, kości policzkowe lepiej wyrzeźbione, owal twarzy jest ładniejszy. Czujesz się  zrelaksowana i mniej spięta. Zresztą, jak pokazuje Sandra, zrób masaż połowy twarzy i obejrzyj rezultaty zanim przejdziesz do drugiej połowy. To niewiarygodne, ale efekty widoczne są natychmiast.

Polecam ten  przyjemny rytuał dbania o urodę i o siebie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *