Joga hormonalna – harmonia hormonów

Masz problemy z tarczycą, PMS, nieregularne miesiączki, albo menopauzę? A może dokuczają ci zmienne nastroje, wypadają włosy a twoja sylwetka jest daleka od ideału? Rozregulowane hormony mogą bardzo utrudnić nam życie. Trudno je okiełznać, a odpowiadają za całe mnóstwo funkcji naszego organizmu. Wyobraź sobie, że niski poziom estrogenów może powodować oprócz napięcia przedmiesiączkowego także bezsenność, niestabilność emocjonalną, problemy z podejmowaniem decyzji a nawet kiepskie relacje z innymi. Na szczęście jest coś, co pomaga wprowadzić harmonię do tego chaosu. 

Hormone Yoga Therapy

Joga hormonalna to technika równoważenia poziomu hormonów. Sekwencje asan połączonych z odpowiednim oddechem masują gruczoły dokrewne, pobudzają je i stabilizują gospodarkę hormonalną. Twórczyni metody, Dinah Rodrigues, pochodzi z Brazylii, ma 92 lata, pogodną, młodą twarz, szczupłą sylwetkę, gęste włosy i jasny umysł. Twierdzi, że wszystko to zawdzięcza jodze hormonalnej. Terapię testowała na sobie i innych kobietach po i w trakcie menopauzy. Efekty były zdumiewające, po paru miesiącach ćwiczeń poziom żeńskich hormonów wzrósł kilkukrotnie. 

Joga kobieca

Dlaczego joga hormonalna jest skierowana do kobiet? Układ hormonalny u kobiet jest dużo bardziej skomplikowany niż u mężczyzn z oczywistych względów. To właśnie my, kobiety, dajemy życie, to nasze  hormony są odpowiedzialne za kontrolowanie cyklu menstruacyjnego, utrzymanie ciąży, karmienie piersią, menopauzę. Dodatkowo zmieniający się często poziom hormonów odpowiada za nasze nastroje, nadmierne emocje, wybuchowość, płaczliwość. Jakby tego było mało, musimy być idealnymi matkami, ambitnymi pracownicami, perfekcyjnymi paniami domu  i demonami seksu. Stąd płyną nieustanne napięcia, frustracje, często czujemy się wyczerpane fizycznie i psychicznie. Fantastycznym narzędziem, dzięki któremu łatwiej przejdziemy przez poszczególne etapy życia i łatwiej osiągniemy równowagę hormonalną jest Hormone Yoga Therapy, w skrócie HYT. 

Czym różni się joga hormonalna od zwykłej jogi?

Właściwie każda joga jest jogą hormonalną. Wszelkie pozycje w skręceniu w połączeniu z odpowiednim oddechem powodują wymasowanie organów wewnętrznych, w tym gruczołów wydzielania dokrewnego. Twórczyni tej metody po prostu wybrała z jogi te asany, które najbardziej wspomagają prawidłowe wydzielanie wszystkich gruczołów.  Wszystkie asany wykonuje się spokojnie ale dynamicznie, by zaktywizować gruczoły wydzielania dokrewnego i pobudzić je do produkcji hormonów. Dinah Rodrigues twierdzi, że hormony są wszędzie, we włosach, skórze, paznokciach, toteż praktykując HYT wpływamy także  na swój wygląd, skóra promienieje, a włosy przestają wypadać już po kilku sesjach. Ja zainteresowałam się jogą hormonalną całkiem niedawno i jestem zaskoczona jak wiele elementów i asan praktykowałam od lat ćwicząc Vinyasę czy Ashtanga Jogę. Teraz, kiedy wiem na jakie gruczoły wydzielania działają po prostu wykonuję je bardziej świadomie. 

Jak wyglądają sesje jogi hormonalnej?

Sesje HYT rozpoczyna rozgrzewka, potem wykonuje się sekwencję asan, głównie w skręcie i wygięciu, połączone z odpowiednim oddechem masują organy wewnętrzne, także gruczoły, powodując ich lepsze ukrwienie i stymulując ich pracę równoważą poziom hormonów w naszym organizme. Na przykład na pracę tarczycy usprawniają wszelkie pozycje, w których podbródek jest mocno odchylony w tył lub przylega do mostka, na jajniki pozycje skręcone, a na nadnercza asany otwierające biodra.

Oddech 

Każdy rodzaj oddechu usprawnia przepływ energii w innej części ciała. Usiądź wygodnie w pozycji lotosu, wyprostuj i wydłuż plecy, poobserwuj swój oddech i wypróbuj techniki pranajamy masujące wewnętrzne organy.

Bhastrika – oddech miecha kowalskiego, który pozwala intensywnie wymasować jajniki, jelita, żołądek i wątrobę. Połóż palec wskazujący i palec środkowy na pępku, wypnij brzuch na wydechu, wykonaj wdech do środka, wydech do przodu. Pamiętaj, że w bhastrika zarówno wdech i wydech są  szybkie i aktywne, na wdechu i wydechu pracujesz brzuchem. Na początek wykonaj 10-15 oddechów, nie więcej, by nie doszło do hiperwentylacji, obserwuj, czy nie masz zawrotów głowy lub mroczków. Stopniowo można zwiększać ilość powtórzeń.

Ujjayi – oddech masujący tarczycę. Oddech ujjayi przypomina chuchanie, tyle że z zamkniętymi ustami. Cofamy brodę, pochylamy lekko głowę, zaciskamy krtań i próbujemy wyszeptać dźwięk “ha”, nasz wdech i wydech powinny brzmieć jak łagodny szum, który przenosi uwagę do wnętrza ciała. Wdech i wydech są tej samej długości.

Oddech naprzemienny nosem natomiast masuje przysadkę i szyszynkę, harmonizuje pracę półkul mózgowych i relaksuje. Wskazujący i środkowy palec prawej ręki połóż na trzecim oku, między brwiami, kciuk na prawym skrzydełku nosa, zrób głęboki, powolny wdech lewą dziurką, zatrzymaj, zabierz kciuk, na lewym skrzydełku połóż palce wskazujący i środkowy, zrób wydech prawą dziurką. Zatkaj prawą, wdech, zatkaj lewą, wydech. Powtórz ćwiczenie kilkanaście razy. Dzięki stymulacji szyszynki uwalnia się melatonina, hormon regulujący nasz zegar biologiczny, dlatego warto praktykować ten oddech przed snem.

Jogę powinno się praktykować o świcie lub o zmierzchu, kiedy jedna pora dnia przechodzi w drugą, jest spokojnie i nie ma zbyt wielu bodźców.

Relaksacja

Kończymy asanami relaksującymi, ułożone  w wygodnej pozycji koncentrujemy się  najpierw na czakrze podstawy, na gruczołach rozrodczych, poprzez oddech stymulujemy je i usprawniamy przepływ energii w ciele. Następnie przekierowujemy uwagę wyżej na nadnercza, by funkcjonowały poprawnie i zmniejszały wydzielanie kortyzolu, potem na trzustkę, aby wyregulować poziom cukru we krwi. Koncentrując się na grasicy pobudzamy układ odpornościowy. Dalej tarczyca i przytarczyce, podkręcamy metabolizm, następnie skupiamy się na szyszynce, która wpływa na relaksację.

Co nam daje joga hormonalna?

HYT oczywiście nie zastąpi leczenia u endokrynologa ale regularna praktyka 30 minut codziennie lub co drugi dzień pomaga przy Hashimoto, niedoczynności tarczycy, napięciach przedmiesiączkowych, nieregularnych cyklach, podnosząc poziom estrogenów łagodzi objawy menopauzy oraz zapobiega chorobom kobiecym. Poza tym wpływa na młody wygląd, nasza skóra będzie promieniała a włosy przestaną wypadać. Dzięki ćwiczeniom odzyskamy równowagę nie tylko hormonalną  ale też duchową, umysłową i emocjonalną, zbudujemy naszą wewnętrzną siłę oraz świadomość i akceptację ciała i zmian, które w nim zachodzą. Poza tym to bardzo przyjemny sposób pracy z ciałem, duszą i umysłem. Namaste!

 

2 odpowiedzi na “Joga hormonalna – harmonia hormonów”

  1. mcinsolente pisze:

    Bardzo interesujący wpis, jestem na granicy prawidłowego poziomu TSH, być może warto za wczasu pochylić się nad tematem oraz nad matą 🙂

    • Marta pisze:

      Zawsze warto pracować z ciałem. Sama ćwiczę jogę hormonalną regularnie dopiero od kilku tygodni, ale mam zamiar za jakiś czas porównać wyniki. Dam znać, czy jest poprawa 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *